Najprostszy sposób przygotowywania cielęciny jaki znam. Przez wiele lat było to sztandarowe danie mojej Cioci ( siostry Mamy ). Wiadomo było , że Ciocia Oleńka raz - dwa razy w miesiącu robi cielęcinkę i zaprasza na obiad. Potem Cioci zabrakło i trzeba było się samemu zabrać za jej duszenie. Jest pyszna , nie trzeba wiele przy niej robić- same plusy.
Przepis na blogu ,, Buniabaje w kuchni,,
https://kuchniababcigramolki-buni.blogspot.com/2014/06/cielecina-duszona-w-cebuli.html
dodane na fotoforum:
bunia 2014-06-03
Tak sobie przypadkiem leżała w gablocie i prosiła żeby ją kupić :) . I o dziwo taka prawdziwa młodziutka cielęcinka - rozpadała się pod widelcem.