Uwielbiam ruskie pierogi .Zawsze robię ich więcej i mrożę , a potem podgrzewam, podsmażam , podaję z sosami- co mi tam przyjdzie do głowy.
Sprawdzałam przepisy które już wstawiłam i wyszło mi , że na takie najprostsze z parzonego ciasta, ugotowane , a potem usmażone na rumiano ( jak juz są gotowe podlewam je odrobiną wody i przykrywam patelnię.
Przepis na blogu ,, Buniabaje w kuchni,,
https://kuchniababcigramolki-buni.blogspot.com/2014/07/ruskie-pierogi-na-rumiano.html
dodane na fotoforum:
steve62 2014-07-03
RUSKIE PIEROGI OBOK KOTLETU MIELONEGO ORAZ ROSOŁU NALEŻĄ DO KANONU "POLSKIEJ KUCHNI" Z OKRESU OD LAT 70 DO PRZEŁOMU WIEKU. PRZYNAJMNIEJ JA TAK ZAPAMIĘTAŁEM.
TE PIEROŻKI RUSKIE SĄ OCZYWIŚCIE NAJLEPSZE ZARAZ PO UGOTOWANIU ALE TEŻ WIELOKROTNIE JADŁEM ODGRZEWANE (CZY TEŻ ODSMAŻANE - JAK TUTAJ). ZAWSZE TAKŻE BYŁY BARDZO DOBRE:-)))
yanisia 2014-07-03
Grażynko? a jajka nie dajesz do ciasta? bo nie widziałam w przepisie a pierwszy raz widzę ciasto bez jajka.Chyba że ja ślepota i nie zauważyłam:) Pierożki są super::)Pozdrawiam Cię serdecznie.
bunia 2014-07-03
steve62 -- ruskie mają o wiele starszy rodowód niż piszesz . To potrawa kresowa od wieków , tak jak pierogi z kaszą gryczaną i serem albo babka ziemniaczana czy gołąbki z ziemniakami.
Yanisia - to jest ciasto parzone - jajka się nie dodaje . Jest tak pulchne że kto raz zrobi pierogi z takiego już po zwykłe nie sięgnie.
Proponuję zmniejsz proporcje ( w końcu najwyżej stracisz trochę mąki). Zagnieć ciasto i wsadż w nie np truskawkę , albo co tam masz i ugotuj.Sama zobaczysz . Ja już pierog ów z normalnego ciasta nie robię.
steve62 2014-07-03
NIE, NIE... JA PISZĘ O SWOICH ODNIESIENIACH NIE O RODOWODZIE POTRAWY;ECHHHH TA KRESOWOŚC ,
WIELKA , NIEZMIEŻONA, ODCISKAJĄCA PIĘTNO DO DZISIAJ
W NASZEJ HISTORII...
A... PIEROŻKI I AK CUDNE....
hexunia 2014-07-04
Tez robie pierogi na "zapas".......uwielbiam odsmazane. Zycze udanego Weekendu....
renatas 2014-07-05
Buniu te potrawy, te zdjecia sa tak apetycznie, ze po kazdym zwiedzaniu Twojej strony mam ochote na cos pysznego i zjadlabym 4 albo 5 dan Twoich, bo nie moglabym sie zdecydowac na jedna potrawe. Gratuluje konkursow, pomyslow i checi do odkrywania kulinarnach przygod.
steve62 2014-07-07
AAAA... MAM CIEKAWE PYTANE, HIHI. RUSKIE PIEROGI KAŻDY LUBI, JA JE UWIELBIAM I UWAŻAM SIĘ ZA REKORDZISTĘ POLSKI W ICH JEDNORAZOWYM JEDZENIU.TZN. ŚWIEŻE , TAKIE OD SZKLANKI JEDZONE W JEDNYM CIĄGU.CIEKAWE ILE KTOŚ ICH ZJADŁ...JA KILKANAŚCIE LAT TEMU ZJADŁEM ICH SPORO...DUŻE SPORO...CIEKAWE CZY KTOŚ ZJADŁ WIĘCEJ?
bunia 2014-07-07
steve62- ja się licytować nie będę ( swego czasu 12 zjadałam ) , ale z moimi chłopakami to byś mógł w szranki stawać.
steve62 2014-07-07
JA ZJADŁEM ICH PEWNEGO DNIA - KILKANAŚCIE LAT TEMU RÓWNO 70.OCZYWIŚCIE NIE NASTAWIAŁEM SIĘ NA ŻADEN REKORD CHOC WIEDZĄC ŻE BĘDĄ PIEROGI NIE JADŁEM NIC INNEGO WCZEŚNIEJ.O ILOŚCI POINFORMOWAŁA MNIE MAŁŻONKA. DZISIAJ JADAM ICH KILKANAŚCIE CHOC SĄ TO PIEROGI KUPNE.