Paprykarz z indyka z kluskami kopytkowymi :
Paprykarz jest odmianą gulaszu o węgierskim rodowodzie.
Czas : 1 godzina
Składniki :
½ kg mięsa gulaszowego z indyka
2 cebule
1 papryka czerwona
1 papryka żółta
Sól
Pieprz mielony
Mielona papryka słodka
3 łyżki oleju
Magii w płynie
3 łyżki śmietany
1 łyżka mąki
2 liście laurowe
4 ziela angielskie
30 dag kopytek ( najlepiej zrobić sobie wcześniej kopytka z 3 średnich ziemniaków )
Mięso z indyka pokroić w kostkę . Cebulę i paprykę w paseczki. Na patelni rozgrzać olej i podsmażyć na nim na rumiano mięso . Przełożyć do rondla . Dodać cebulę , paprykę , ziele angielskie i liście laurowe. Posolić i popieprzyć .Zalać ½ litra wody i dusić na średnim gazie 45 minut. Doprawić do smaku mielona papryką , solą , pieprzem i maggi .Zagęścić mąką .Dodać pokrojone w plasterki kopytka. Podgrzać. Wlać śmietanę. Dobrze wymieszać. Podawać posypany pokrojoną natką pietruszki .
dodane na fotoforum:
novva 2008-11-05
po prostu.....slinka cieknie :)
milena3 2008-11-05
mmmmmmmmmmm wylgąda smacznie....
Pozdrawiam!
cudolik2 2008-11-05
Boski paprykarz!Ja zawsze podaje paprykarz z makaronem domowej roboty.Po prostu,wszystkim smakuje-tylko z tym makaronem lub z kopytkami.Z ziemniakami sie u mnie nie przyjal.Pycha do"n"-tej potegi!:)))
dana46 2008-11-05
witam nigdy takiego czegos nie smakowalam chyba musze sie wybrac koniecznie do Ciebie na obiadzik,pozdrawiam.
bunia 2008-11-05
beatka1- zapraszam . Paprykarz to bardzo proste danie. Robi się tak jak gulasz z tym ,że prócz cebuli dodaje się sporo świeżej papryki i doprawia mieloną ( mocno ) , a na końcu jeszcze dodaje się kwaśna śmietanę . Te kluski kopytkowe to moja wersja - powinny być kładzione kluseczki galuszki , ale nigdy mi się ich nie chce robić , a z kopytkowymi wszystkim smakują .Ja zawsze mam w zapasie kilka porcji kopytek zamrożonych na takie okazje i nie muszę ich specjalnie robić tak ,że w sumie potrawa jest dość szybka w robocie.
pamela5 2008-11-05
To jest pyszne, ale mam ochotę na deser. Zaraz wypróbuje Twoje jabłka pieczone z serkiem:-)))
Życzę Ci Buniu sympatycznego popołudnia:-)))
tezera 2008-11-05
Babciugramolko,żeby tak mażna było jeszcze degustować te pyszności-/pozdrawiam ciepło:)
irenkam 2008-11-06
Dzisiaj ugotowałam.Pychotka. Nawet małż. nieskory do pochwał wcinał na obiad i jeszcze na kolację.Wprowadzę w menu.....