Penne z łososiem wędzonym i sosem

Penne z łososiem wędzonym i sosem

Penne z łososiem wędzonym i sosem :

Bardzo dobre i szybkie danie z makaronu .Można robić z łososiem wędzonym na zimno którego łatwiej dostać w sprzedaży ale ten wędzony na ciepło jest moim zdaniem smaczniejszy .

Czas : 30 minut

Składniki :

25 dag makaronu penne
1 łyżka masła
1 łyżka oleju
2 łyżki mąki
1 szklanka śmietanki kremówki 36 %
3 łyżki pokrojonego koperku
2 łyżki soku z cytryny
pieprz czarny mielony
½ szklanki sera żółtego pikantnego ( Chedar )
25 dag łososia wędzonego na ciepło
½ szklanki groszku konserwowego
sól

Makaron ugotować al dente .Odcedzić . W garnuszku rozgrzać masło i olej. Wsypać koperek a potem mąkę .Zamieszać .Rozprowadzić śmietanką .Dodać sok z cytryny i ser. Gotować na małym gazie aż ser się rozpuści . Doprawić pieprzem i solą .Sos wlać do makaronu – wymieszać tak by sos oblepił makaron .Ułożyć makaron na półmisku. Na wierzchu położyć łososia i posypać groszkiem .

Ten i inne moje przepisy znajdziecie na forum Luny19 i Luny13 – GarKulinar .Przeoisy są tam pogrupowane wg rodzajów dań więc łatwiej jest odszukać jakiś przepis. Wielu garnkowiczów już tam wstawia swoje przepisy .Zapraszamy do oglądania i wstawiania swoich przepisów .
https://garkulinar.jun.pl/index.php

dodane na fotoforum:

cudolik2

cudolik2 2009-03-16

Bardzo smaczne danie,i ładnie sie prezentuje!Chyba skosztuje odrobinke...Miłego dnia!

maria62

maria62 2009-03-16

Świetny obiad, mało kalorii,na pewno smaczne, oto właśnie chodzi.Pozdrawiam

bunia

bunia 2009-03-16

cudolik2- witam - mam lenia ( i katar ) i zero chęci do stania w kuchni - a że kupiłam kawałek łososia wędzonego na ciepło stąd ten obiad .
.
maria62- niestety kalorii w tym jest sporo ( i sos z serem i łosoś tłusty ) - ale smaczne .

madz83

madz83 2009-03-16

MNIAM MNIAM,POZDRAWIAM.

cudolik2

cudolik2 2009-03-16

Jak ja mam"lenia",to nie robie zupełnie NIC!,To Ty i tak jestes bardziej"chetna do pracy"niz ja;))))))

isia222

isia222 2009-03-16

pozdrawiam buni, dobrze, że ja już po obaidku bo u Ciebie pachnie wspaniale i mogłabym się skusić, a tu kalorie trzeba liczyć przynajmniej do świat:):)

sonia89

sonia89 2009-03-16

Mniam!
Proszę o dodanie na fotofora "pychotka" ;)

bunia

bunia 2009-03-16

cudolik2- mój leń to leń porządkowy - w ramach lenistwa przez godzinę parzę herbatę ( bo nie mogę się zdecydować którą chcę ) , potem siadam z książką w kącie , odłączam telefony - potem biegiem robię coś na obiad - i powtórka- kawusia i czytadło . Robota leży - ja też i mam wszystko w nosie .A co wolno mi - podobno jest przesilenie wiosenne .

kulu15

kulu15 2009-03-16

to musi być przepyszne i ten łosoś ...... pychotka. Pozdrawiam :-)))

halinag

halinag 2009-03-16

Buniu ale radocha dla mnie .......bardzo chętnie się zamienię

bunia

bunia 2009-03-16

halinag- no to ,, machniom " jak mawiał Grigorij .
Ja mam problem z mielonymi . Pół kilograma mielonego to dla mnie taka ilość że jak zrobię kotlety to potem muszę kombinować z tego 4 obiady i mrozić .

kirena

kirena 2009-03-16

Buniu i Ewo taki "leniuszek" chyba większość dopada, to są uroki wiosny-urocze lenistwo.Pozdrawiam serdecznie:)

agagi

agagi 2009-03-16

Wygląda smakowicie. Chętnie skorzystam z przepisu jeśli można :)

farm63

farm63 2009-03-16

Jak zwykle u Buni - można się nasycić samym tylko widokiem :) Przypomina mi się film "Uczta Babette" i apoteoza urody stołu właśnie.

yvonne7

yvonne7 2009-03-16

też bym chciała mieć takiego "lenia" - a może sam katar wystarczy?
;)))

xxelka

xxelka 2009-03-16

Oooo! Już mam na jutro obiad,a głowiłam się co zrobić.

ciarkaa

ciarkaa 2009-03-16

oststnio cos chetnie jadam ryby niestety te w puszcze jako drugie sniadanie w pracy ale łososia nie zdarzyło mi sie kupować i coś z niego robić może kiedyś jednak kupie bo mnie podkusiłaś tym makaronem:)

mezza

mezza 2009-03-16

Wszystko ok,pycha tylko koperku we wloszech nie ma ! Bo jak penne to mysle przepis wloski:)
Pozdrawiam .(Ja mam koperke w doniczce,tu nie znaja)

bunia

bunia 2009-03-16

mezza- prawdę mówiąc to przepis mój - taki kombinowany- sos serowy angielski, makaron włoski, koperek polski ( bo uwielbiam ) i sok z cytryny - bo była pod ręką , a łosoś nie mam pojęcia jaki .Tak na poważnie to większość przepisów dostosowuję po prostu do swojego smaku . Gdzieś natykam się na przepis - coś tam z niego wybieram , doprawiam po swojemu i taki zostaje w kuchni domowej ( no chyba że klasyczny akurat mi podpasował ) .Ale ogólnie uważam,ze każdy powinien po swojemu modyfikować przepis. Sztywna recepturę to tylko restauratorzy muszą trzymać - w domu to ,, wolna amerykanka " - byle było smaczne .
A z makaronem to używam nazw które przywędrowały razem z różnorakimi makaronami z Włoch ( chwała im za to , bo u nas to były przecież tylko nitki i krajanka ), bo pod takimi nazwami to i u córki w Anglii są znane .

bunia

bunia 2009-03-16

mezza- nie napisałam - pomysł na to danie jest z dziś - miałam ochotę na makaron , a rano kupiłam wędzonego łososia - i tyle.

mezza

mezza 2009-03-16

Wszystko ok,tylko tak mowilam,ze tu we wloszech nie ma koperku,a wiadomo w kuchni mozna robic experymenty i zawsze bedzie dobre"
Bobranoc,buona notte!

pinecha

pinecha 2009-03-17

mmmm, wygląda super :-)

akjam

akjam 2009-04-05

wygląda przepysznie i myślę że takie jest:)pozdrawiam:)

dodaj komentarz

kolejne >