Delikatne, bardzo aromatyczne danie .
Czas : 1 godzina + 2 godziny w lodówce
Składniki :
3 duże połówki piersi z kurczaka
3 połówki brzoskwini w syropie ( z puszki )
2 łyżki oleju słonecznikowego
1 łyżka musztardy ( ostrej )
1 łyżka sosu sojowego
¼ łyżeczki pieprzu mielonego
2 czubate łyżeczki konfitury z żurawiny do mięs
syrop z brzoskwiń ( cały z dużej puszki tak by zakrył mięso )
Piersi z kurczaka wyporcjować ( usuwając chrząstki, skórki, wystające kawałki ) i przeciąć tak by utworzyła się ,, kieszeń „ .Zmieszać olej, sos sojowy, konfiturę z żurawiny , musztardę , pieprz .Natrzeć mięso ( również w środku ) .W ,, kieszeń „ włożyć połówkę brzoskwini .Spiąć wykałaczkami tak by owoc nie wypadł. Ułożyć w szklanym naczyniu , zalać syropem z brzoskwini .Przykryć i wstawić do lodówki na 2 godziny . Wyjąć z marynaty. Ułożyć w parowarze i gotować 45 minut.
Podawać z zieloną sałatą z owocowym dresingiem ( można dodatkowo podać ryż lub pieczone ziemniaki )
dodane na fotoforum:
betaww 2009-08-18
BUNIU CO NIE WYSZŁO Z TYMI WARENIKAMI?
MAM NA NIE TAKI PRZEPIS"
400 GRAM MĄKI
180 ML MLEKA Z WODĄ
JAJKO
10 GRAM CUKRU SÓL
CIASTO NIE ZA TWARDE TAKIE JAK NA PIEROGI.NIE WIEM CO CI TU
MOGŁO NIE WYJŚC. PRZECIEŻ TO ZWYKŁE CIASTO NAPISZ PRZY OKAZJI JAKI MIAŁAŚ PRZEPIS..BUŻKA...
mela29 2009-08-18
hmm palece lizac!!! my planujemy zakup parowaru wiec to danie napewno przetestujemy!!!
yvonne7 2009-08-18
betaww ma taki przepis na wareniki, jaki podają kucharze ukraińscy :)
Co do tych piersi - nie za długo trzeba je gotować? Aż 45 minut?
Muszę też takie zrobić - przy okazji następnego "piersiowego" obiadu :)
bunia 2009-08-18
yvonne7- nie - czas sprawdzałam na raty. Od włączenia parowaru ( z wlaną zimną woda ) do rozpoczęcia porzadnego parowania mija ok 10 minut ( u mnie wlewa sie ok 4 szklanek wody ) . Piersi w całości same z siebie są grube , a jak nadziane to jeszcze bardziej ,, rozdęte " . Sprawdzałam po 30 minutach i jeszcze im brakowało .Myśle ,że dobrze samemu w trakcie sprawdzić ile czasu potrzeba na jaką grubość mięsa ( i rodzaj ) - a i rodzaj parowaru ma znaczenie .Przy automatycznym ustawieniu na kurczaka wyskakuje 30 minut - ale moim zdaniem to za mało. Piersi były bardzo soczyste - więc chyba czas jest ok .Następny raz zwrócę uwage na wagę mięsa - to będzie wiadomo ( teraz jakoś tak kupiłam na sztuki nie patrząc na wagę .
bunia 2009-08-18
rzelka- ja podałam z pieczonymi ziemniakami i sałatą z brzoskwinią , ogórkiem , pomidorem i owocowym dresingiem .Wstawię przepis potem .Ja lubię takie kompozycje smakowe gdzie jakiś element jest współny ( w tym wypadku brzoskwinie ) .Może być jeszcze surówka z selera z brzoskwinią , rzodkiew z brzoskwinią .Albo zupełnie inna taka jak Ci pasuje.
kropka7 2009-08-18
Tak apetycznie wyglądaja, ze chyba się namówie i zrobie...
a tyle podpowiedzi..to napewno sie uda...
pozdrowionka..:-)*
rzelka 2009-08-18
a powiedz mi jeszcze czy można jakoś inaczej je upiec, usmażyć?? bo nie posiadam parowaru, a strasznie mi na nie ochoty narobiłaś, wiem że w smaku pewnie będzie inne ale choć może podobne...
graz5 2009-08-18
Toooooo luuuuubięęęęę :))
Pozdrawiam :))
asiaa82 2009-08-18
kurcze ile tu zawsze pyszności :)) pozdrawiam
agas14 2009-08-18
mniam...
bunia 2009-08-19
Iwonko- to by było tak- Gród Gryfa - pętla tramwaju 9 , trzecia poprzeczna w prawo , trzecia klatka , 2pietro , środkowe drzwi .Albo jak poczta lotnicza to to prawy balkon na czołowej ścianie od strony stadionu - i niech gołąb mocmo puka w szybę bo dziwiękoszczelna ( hi hi ) . Miłego dnia.
zabka7 2009-08-19
aj ciekawe jak smakuje
bunia 2009-08-19
Iwonne7- ale ten kruk to nasz rodzimy nie angielski z Tower ? Nie chciała bym odpowiadac za upadek dynastii ( znasz legendę ,że jak kruki znikną z twierdzy Tower to monarchia w Anglii upadnie ? )
elikhrub 2009-08-20
wiolusk-"nie tylko wygladaja bardzo smakowicie",ale zapewniam,ze sa.Robie tez takie piersi z kurczaka-tylko smazone.Po przyprawieniu i nadzianiu brzoskwinia panieruje sie je w mace i bialku ubitym na sztywna piane z dodatkiem maku.Nastepnie smazy na oleju ze wszystkich stron na rumiano.Od lat danie to gosci na moim swiatecznym stole jako glowne danie obiadowe.Gdy dzieci zjezdzaja przed Swietami ,to pytaja czy beda na Swieta "Piegowate cycki" i ptysie z pieczarkami do barszczyku.I ile bym nie przygotowala to i tak zadno z tych dan nie zostanie na "po swietach".Znikaja z lodowki nawet na zimno.
ulcia34 2009-08-21
witam jadłąm taki zestaw na grilu pychotunia :)))