W okresie Wielkanocy w Burkowie jest zwyczaj robienia psikusów. Wyjmuje się bramy sąsiadom, maluje wapnem okna, wypuszcza inwentarz, a często wyniesione przedmioty umieszcza się w dziwnych miejscach.
Na przykład na przystanku...
(fotka z pstrykadełka)
takik66 2013-05-31
Myślałam ,że sobie części zamienne kupiłeś, hahahahaha.
Świetna fotka, fajne tradycje!!!:)))
elle54 2013-05-31
W Wielkopolsce też taki zwyczaj , ale psikusy robiono w noc sylwestrową , chyba mało kto już o nim pamięta , bo jakoś coraz mniej słyszy się o tym . Pozdrawiam serdecznie.
ankaaa 2013-05-31
Nie słyszałam o takim zwyczaju...
Kończy się dzień i mój ulubiony miesiąc... dobrej nocki :))
lidia23 2013-05-31
hahaha!
u mnie takiego zwyczaju nie ma i nigdy nie było i nawet o czymś taki nie słyszałam..
ale fajnie,ciekawie-można się fajnie zabawić nie wyrządzając nikomu krzywdy.
pozdrawiam serdecznie!
annie1 2013-06-01
juz myslałam,że robią nową wiatę nad przystankiem ;)
beea68 2013-06-01
Witam ...Bureczku jestem , a te opony na pewno po to żeby wiatr przystanku e Burkowie nie porwał ..:))))
samba26 2013-06-02
Dowcipnisie w tym Burkowie mieszkają i dobrze bo nie można się nudzić:) Pozdrowionka Kubo:)
marial 2013-06-02
Bardzo przepraszam , że przychodzę z gotowcem , ale mam mało czasu, a chciałabym odwiedzić wszystkich ulubionych i podziękować za pamięć :)))))
„ Bo najpiękniejszą rzeczą,
jaką można komuś ofiarować
to pomyśleć o nim...
Bo wystarczy myśl,
by być blisko nawet wtedy,
gdy tak wiele dzieli...\"
- z sieci
Buziaczki zostawiam :***-- Miłej niedzieli ----Marysia :))))
szalon 2013-06-03
fajny zwyczaj hahah u nas nie ma a szkoda :))
bea08 2013-06-04
U mnie też jest taki zwyczaj, ale poczucie humoru sąsiadów co raz mniejsze, strasznie ich ich takie psoty denerwują...