Poszedłem zobaczyć Szreniawę. Po ostatnich deszczach
było dużo wody, zwłaszcza takiej w odcieniach brązu.
Tęczowe pstrągi, których ponoć jest tu dużo,
na pewno w takiej wodzie nie są tęczowe.
Brzegi były podmokłe i trochę podmyte, dlatego wpadłem
do wody i tak trochę się utopiłem...
Do domu oprócz kilku fotek przyniosłem pijawkę.
Będzie kumpelka na wieczór, nie wiem tylko
czy lubi bourbona, czy raczej czerwone... winko. :))
beea68 2013-06-02
Pięknie tam ... a pijawka na pewno coś skosztuje ...Pozdrawiam..:)))
ruda51 2013-06-02
..u mnie Odra także się podniosła,ale na szczęście dzisiaj nie padało,a Ty Burasku przestań rozpijać tę biedną pijawkę..ona i tak już upojona..;)
lilak1 2013-06-02
Pięknie Burku,,,!!!!!!!!
Miłego wieczorku życzę:-)
slonce6 2013-06-02
Pięknie tu u Ciebie:)) Uwielbiam Twoje opowieści i klimat jaki stwarzasz:))
Bardzo lubię tu wracać:)
Serdecznie Cię pozdrawiam:))
ankaaa 2013-06-03
Dobrze, że tylko na chwilkę wpadłeś do tej wody, bo to jeszcze nie sezon na kąpiel... a co do pijawki to było jakieś ciekawsze towarzystwo przynieść do domku :))
Samych radosnych chwil w tym tygodniu życzę Bureczku :))
amber22 2013-06-03
Piękny kadr.....chociaż obfity deszcz potrafi troszkę zmienić kolor wody;)
Pozdrawiam serdecznie:)
szalon 2013-06-03
na pewno lubi krew a jak będzie procentowa to jeszcze lepiej :)))
hannah 2013-06-04
Ladne miejsce na spacerki Kubo...mimo wszystko...
Czasami warto sie podtopic i kumpelke sobie znalesc ...;)zamisat samotnie spacerowac...;))
Milego dnia zycze...:))
lidia23 2013-06-04
no-nieciekawie wyglada ta woda..jak wszędzie teraz..
pozdrawiam i dużo słońca życzę!
re;to nie gęś.to kaczka-biegus indyjski o upierzeniu jakie mają kaczki krzyżówki:)
myszaf1 2013-06-04
haha;) biedna pijawka;) ale swoją drogą pamiętam jak dwa lata temu ewakuowaliśmy się z Rożnowa, z wakacji o kilka dni wcześniej bo Dunajec bardzo przybierał na sile. O błękicie wody też nie było co mówić bo wielce wzburzona rzeka była. Baliśmy się, że mosty zostaną zerwane. Ech! Ta pogoda- nigdy nie jest tak jak chcemy...
samba26 2013-06-04
Kąpiel, kąpielą ale zdjęcia są więc aparat ocalał a jeśli chodzi
o pijawkę to takiego gościa nie chciałabym w domu:)
azurka 2013-06-05
moze trzeba pospieszyc Bureczkowi z pomocą.....azurka ostatnio duzo podrozuje to i do burkowa moze zajrzec:)
tuja1 2013-06-05
Nie daj sie nabrac tej pijawce< lepiej puśc ja wolno< bo one wszystkie na początku są miłe a jak się już zadomowią to mogą wszystką krew wypic>