Słowa proste Moje serce pełne ciemnych zawiłości Zapragnęło odpoczynku i miłości, Zapragnęło słów zwyczajnych, sercu miłych, Rymów prostych, nie wymyślnych, nie zawiłych. Jest na świecie tyle ładnych smutnych dziewcząt, Co oczami stęsknionymi patrzą zewsząd - Może wezmę sobie jedną i ukoję Dwa samotne popołudnia: jej i moje. Powiem tylko: “To jest nasze popołudnie.” Ona tuląc się odpowie: “Ach, jak cudnie!” Oto słowa takie proste, nie zawiłe, Sam je sobie właśnie dzisiaj wymyśliłem.
Jan Brzechwa