Kraków
Kościół Mariacki
Kościół Mariacki w Krakowie od 800 lat jest główną świątynią mieszczańską. To w 1222 r. ówczesny biskup krakowski Iwo Odrowąż nadając dotychczasową parafialną świątynię dominikanom, przeniósł główną parafię Krakowa właśnie do kościoła Mariackiego. Wtedy krakowski rynek jeszcze nie istniał, a w jego miejscu znajdowała się osada podmiejska (Kraków rozbudowywał się od Wawelu w kierunku północnym), która została zniszczona podczas najazdu tatarskiego w 1241 r.
Budowa kościoła mariackiego, czyli głównej świątyni Krakowa rozpoczęła się pod koniec XIII wieku. Właściwie można ją nazwać odbudową, bo nowy halowy kościół postawiono na ruinach poprzedniej świątyni. Na początku XIV w. jeden z bogatych mieszczan krakowskich - Mikołaj Wierzynek do tej budowli dobudował o wiele wyższe prezbiterium. Dopiero po kolejnych 50 latach podwyższono nawę główną tworząc kościół bazylikowy. Wokół naw bocznych powstały kaplice, a w XV w. podwyższono wieże kościoła i nakryto je hełmami.
W 1443 r. Kraków nawiedziło trzęsienie ziemi. Zniszczone zostało wtedy wyposażenie kościoła na skutek zawalenia się sklepienia. Mieszczanie krakowscy chcąc odnowić świątynię i jednocześnie nadać jej nowy blask, wynajęli artystę ze Szwabi (Wita Stwosza) do wykonania ołtarza głównego. Jest to pentaptyk, którego główna scena przedstawia śmierć Matki Boskiej, Jej Wniebowzięcie i Koronację. W prezbiterium w XVI w. dobudowano przepiękne stalle ze scenami z życia Matki Boskiej. Za ołtarzem głównym zaś, znajdują się witraże z XIV i XV w. przedstawiające sceny ze Starego i Nowego Testamentu.
Ponieważ jest to świątynia mieszczan krakowskich, znajdujemy w niej wiele grobów dobrodziejów tegoż kościoła. Przepiękne są renesansowe nagrobki rodziny Montelupich czy Cellarych, znajdujące się w tylnej części prezbiterium, a w jednej z kaplic - Seweryna Bonera i jego żony Zofii z Betmanów. W nawie głównej mamy ołtarze barokowe z czasu przebudowy wnętrza przez Jacka Łopackiego, tutejszego proboszcza, żyjącego w XVIII w. Planował on również usunięcie ołtarza Wita Stwosza, gdyż bardzo nie lubił „brzydoty gotyckiej”. Na szczęście, ten plan się nie powiódł. Łopacki miał jednak także wielkie zasługi w wyposażaniu tego kościoła. Do wykonania barokowych ołtarzy z marmuru dębnickiego wynajął znakomitego architekta Franciszka Placidiego, a obrazy do nich namalował Jan Pittoni. Na szczególną uwagę zasługuje ołtarz z obrazem Zwiastowania.
W nawie północnej znajduje się ołtarz z jeszcze jedną rzeźbą Wita Stwosza. Jest to scena ukrzyżowania wykonana w kamieniu. Bardzo przejmująca rzeźba Chrystusa, przedstawia Go w momencie śmierci. Obok znajduje się prześliczne cyborium wykonane w XVI w. przez Jana Padovano. Dookoła naw bocznych znajdują się ciekawe kaplice, kilka z nich jest umieszczonych na pięterku. W jednej możemy dostrzec tryptyk wykonany przez Stanisława Stwosza - syna Wita, a przedstawiający sceny związane ze św. Stanisławem.
Kościół przeszedł generalny remont pod koniec XIX w. Wtedy to, świątynia została wymalowana według projektu Jana Matejki, a polichromie wykonywali jego uczniowie: Stanisław Wyspiański i Józef Mehoffer. Oni także są autorami witrażu nad wejściem głównym do świątyni. Polichromia w prezbiterium przedstawia anioły odmawiające Litanię do Matki Bożej, a w nawach zaprezentowano pieczęcie cechów rzemieślniczych i Akademii Krakowskiej. W kościele tym przez kilka lat pracował Karol Wojtyła. W jednej z kaplic bocznych możemy zobaczyć konfesjonał, w którym często zasiadał aby słuchać spowiedzi. Kościół odwiedza wielu turystów, którzy chcą zobaczyć jeden z najpiękniejszych ołtarzy gotyckich. Jego uroczyste otwarcie odbywa się w dni powszednie, punktualnie na dziesięć minut przed południem.
z netu:
dodane na fotoforum: