' Oj jak mi się niee cheee' x D
Wczoraj pojeździliśmy ujeżdżeniowo na dużym placu i jestem mega zadowolona :D , że luźniutki to normalka, ale był taki grzeczny, pozbierany, dodawał w kłusie galopie z głową ustawioną super ;]aż czułam jak pracuje górą i zadkiem oczywiście. Drąg w galopie po kole :) potem dosyc cisanym i super wszystko pasowało, płynnie, to zaraz skończyłam, bo nie ma co go męczyć skoro fajnie chodzi.
Dzisiaj trening skokowy :D takie świetne filmiki wyszły, ale oczywiście na twardym nie na karcie -,- i dupa, nie zrzuce na kompa. Fajnie chodził. Galopowaliśmy na początku kondycyjnie ^^ dłuuugo, z lotnymi w półsiadzie, woltami . Na dwóch drągach na 12 m, po 4 foulee :D tam wolty na poszczególnych drągach itp. 2 razy chciał do wyjścia na prawo i się aż wspinać zaczął, ale nie mogę mu odpuszczać, więc głowa w prawo i nie ma.Po drugim razie przestał, bo zobaczył, że nic nie zdziała.Szereg 3 skoki-wyskoki, foulee stacjonata, foulee stacjonata potem okser. Fajnie szedł, potem płotek dostawiliśmy ;]. Okser do 110 ;] potem jeszcze fala z płotkiem do metra i rów ze stacjonatą 100-105 :). Lubię tak ^^. Skakał ładnie w górę, baskilował świetnie, od kiedy tu się przenieśliśmy to tak się otworzył, poprawił technikę, zaczął baskilować, skakać z zapasem, nie potrzebuję wgl bata na niego! tylko na ostrogach i to też tak odchodzi świetnie :D Jak dostawili ten płotek to wiedziałm, że bd się wachał, więc zadziałałam i nie dość, ze super skoczył to jeszcze dostałam pochwałę, już powoli sie niczego nie boi, ale to nie zmienia faktu, ze boję się, że na zawodach w kętrzynie będzie się bał, ale młody jest oswoi się :d i nie bd źle jak go dobrze przypilnuję ^^. Miałąm duże oparcie na strzemionach ;o nawet w skoku i jestem zadowolona, bo ciałem pracowałam dobrze :D na woltach w półsiadzie ciało do pionu, koń zebrany lotne robił takie muaah <3. I jeszcze + że on sam z siebie naturalnie dobrze się podstawia przed przeszkodą :D i ma świetną równowagę < tak trener powiedział>

Po jeździe wczorajszej przeczyściłam go i na trawkę :D popasłam go troszkę i do stajni. Dzisiaj też poszłam, ale zaczęli wodę puszczać i on nie jadł tylko się kręcił to poszłam do stajni ;P. Koń zaszczepiony odrobaczony, jutro przeczyścić go i na trawkę troszkę pójdziemy :)

Muszę mu tą kokardkę czerwoną na ogonku zawiązać ;P, bo cały czas słysze na jego temat pochwały, że się zmienił nie do poznania, nabrał muskulatury, świetnie chodzi, super skacze, i wgl fajny z niego koń i taki ładny, że żeby nie zapeszyli mi konia to kokardkę zawiąże mu na ogonku :D taki można powiedzieć zwyczaj xd

Uwielbiam go <3 moje szczęście :*:*