Podczas robienia zdjęć nie ucierpiało owe zwierzę…
Natomiast nie gwarantuję, że nie odnotowano znaczącego ubytku słuchu całej żabiej populacji intensywnie zagęszczającej pobliskie bajoro…
Niejaki osobnik zaliczany do hominidów, niefortunnie określany homo sapiens sapiens, czemu dał świadectwo ostatnim wybrykiem, postanowił zaburzyć moją wewnętrzną misternie budowaną harmonię zmniejszając kontakt wzrokowy z płazem do minimum, co automatycznie przełożyło się na krzyki, piski i wrzaski, za co z góry postronnych przepraszam;)
forrest 2014-04-04
mam nadzieję że zabawy ze słomką nie było :)
tipis 2014-04-05
..... wysokie tony rzeczywiście mogły źle zadziałać na skrzek .... . A R gratuluję samozaparcia i wytrwałości w wydobywaniu z Twojego gardła tzw wysokiego C :)