Miłość jest jak tama. Jeśli pozwolisz, aby przez szczelinę sączyła się strużka wody, to w końcu rozsadza ona mury i nadchodzi taka chwila, w której nie zdołasz opanować żywiołu. A kiedy mury runą, miłość zawładnie wszystkim. I nie ma wtedy sensu zastanawiać się, co jest możliwe, a co nie, i czy zdołamy zatrzymać przy sobie ukochaną osobę. Kochać – to utracić panowanie nad sobą...
_
- Nie wierzę w miłość.
- To dlaczego mnie kochasz ?
.
i to właśnie mój problem.
angeel 2011-01-30
pomysłowe zdjęcie.. a opis zyciowy. :)
niika96 2011-01-30
`pomysłowe ; p