hahaha. koszmarny dzień, ale się uspokoiłam.
Agatka podeszła do mnie, jak skończyłam lekcje, i zaczęła błagać o przebaczenie heh.
pogódź się z tym, że ci nie wybaczę. ;)
bo wiem, że czyta - obserwuje to Piotrek, który przedwczoraj napisał, że się mną brzydzi. ojejej. naprawdę robi to na mnie wrażenie.
no a dzisiaj razem z 15stoma osobami poszliśmy na górkę miłości. zamówiliśmy pizze i wzieliśmy piwo (wszyscy pili, oprócz mnie xd).
no i po 2 h poszłam na moment do domu, gdyż mam blisko. ale jestem very intelligent i zostawiłam rzeczy. (cenne rzeczy). gdy wracałam, patrze a tu laski idą i mówią, żę nie ma nigdzie mojej torby...
ja p%!#$le. poryczalam sie, szukając torby. szukałam i dupas. poszlam do domu, a potem Krystian mi przyniósł, bo Iga wzięła...
uffffffffffffffff
emulina 2011-09-30
łahahah, juz wiec czemu mam chudą dupę, bo żal mi ją ścisnął .! ; DD
a no szczescie mialas z ta torba. :D
czemu nie piłaś, abstynent .?