ah nie mam nic do roboty.
zaraz korki z chemii.
a potem musze sie dowiedzieć czy jest poprawa z histry. jak jest to musze ostro kuć.
no i ćwiczenia z PO...
no i wiele innych przyjemnych rzeczy.
a potem zrobie tiramisu.
i może babeczki? nie wiem, bo znowu nie będę mieć czasu.