przynajmniej już nie mam powodu do stresu i zbytniego myślenia o jednaj rzeczy.
marzy mnie się uzbieranie czy wygranie, czy coś troche pieniądza aby zakupić sprzęt do jakiegoś tam pstrykania zdjęć i jakiegoś tam dojazu, czyli o lustrzance i aucie mowa jest w tym skromnym mym zdaniu.