W matki domu zeschły wrzos i mięta Listy, które oszczędziła wojna W matki domu codzienność odświętna W matki domu powszedniość, powszedniość dostojna Biegnący przez huczący kram dnia twego Tak dawno już nie byłeś tam...
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]