Wróciłam i powiem Wam czym po urlopie tu bardzo się zdziwiłam.
Stacje paliw pozamykane,a na otwartych paliwo limitowane.
W sklepach wody butelkowanej,mięsa,wędlin,makaronów,owoców,warzyw
i papieru toaletowego brakuje-ludność żywność masowo wykupuje.
Tak brexit dobrze tu się czuje.
Premier główkuje,bo naród się denerwuje.
Dziś z wojska do pracy w transporcie dwustu chłopaków wysłali,żeby oni w dostawach kryzys pokonali.
Można?Można się tylko uśmiać.
osiol 2021-10-04
Oby w "brexicie" nie zabrakło owego
- pachnącego papieru toaletowego.
Ale - być może,
Premier dopomoże...
comitak 2021-10-04
Osiolku,ja na długo wybyłam i zapasów nie zrobiłam.
Może być bezzapachowy,byle toaletowy:))
awangar 2021-10-04
Po minach widać, że uśmiech był bliski..oby nie przyszło Wam znów pakować walizki..:))
tuhal55 2021-10-06
no fakt smutna niespodzianka
spotyka po urlopie
po powrocie do kraju po "brexicie"
(komentarze wyłączone)