A ja rosnę i rosnę...
Na moim parapecie.
marro1 2010-10-28
na moim parapecie nic nie rośnie... Ania wszystko wysuszyła... ;))))
cru73 2010-10-28
Mnie wyrosło po pół roku niepodlewania... Może musicie jeszcze poczekać?:)
marro1 2010-10-28
czekaj... tatka latka... ;)))
zowitek 2010-10-29
U mnie na parapecie też nic nie rośnie,
Lubię cystośc -dokładnie sprzątam :D:D:D:D
Pozdrowionka ;) :*
wiska 2010-10-30
Może małżonek podlewał i nie przyznał się :))
cru73 2010-10-30
Taaaaa...
dodaj komentarz
kolejne >