pit69 2011-11-05
Wszyscy kupują ciepłe ubranka...a podobno zimy nie będzie:)))Oby bo jej nie cierpię:)!Pozdrawiam:)
wiele16 2011-11-05
"Gotowy" nie jest synonimem "gotowany". Na szczęście! ;o)))
Dla mnie, być gotowy na zimę, to mieć w piwniczce min. 10 l nalewki wiśniowej na szczyrzyckim miodzie i czystym spirytusie. Nawet zima stulecia w takiej sytuacji niestraszna... ;o)))
wiele16 2011-11-05
W przyziemiu...
Jednak bądź na to gotowa, że wejściu do niej, szybko możesz być... ugotowana! ;o)))
omerta 2011-11-05
Filon nie zmarznie...a teraz aaaaapropo tej piwniczki jak już będziesz miała adres to daj znać...)))
omerta 2011-11-13
cru73 8 dni temu
Omerta, masz jak w banku:)
Cru obiecałaś że będzie coś w banku...sprawdzałam nadal konto puste hihihihihi znaczy nie to że jest mi do śmiechu...ale mogłabyś postarać się,już odpuśćmy sobie tą piwniczkę...teraz trzymajmy sie mojego konta...)))))