Pani w szkole prosi dzieci by napisały zdanie ze słowem "liść"
Jaś pierwszy zgłasza się do odpowiedzi i czyta:
-Kiedy szedłem parkiem, w trawie leżała obrzydliwa kupa...
-Ale tu nie ma słowa "liść"!
-Przerywa zirytowana pani
- ...i musiałem liść dookoła!
olenia3 2011-11-20
piekna fotka:))