Wiewióreczka wyszła ze smażalni ryb i wcinała....chyba coś smacznego;))))
mlord 2013-06-23
Gastronomicznie się zapatrzyła na Ciebie
oliwkaa 2013-06-23
Jaka chudzinka ...sliczna jest !
oli74 2013-06-23
Odpoczywaj, odpoczywaj...jeszcze się przy garach nastoisz.
Wakacje dopiero przede mną...też sobie odbiję :)
oldmax 2013-06-23
Hehehe... pewnie podkradła z tej smażalni orzeszki dodawane do panierki... :)))
Nie widać żeby wytargała coś większego...hahaha...halibut, albo nawet mały śledź to raczej za duży kąsek dla „wewióry”???...:)
magdabo 2013-06-24
Super ... i świata nie widzi poza jedzonkiem ... pozdrawiam !