KONIEC :) Nad kanałem...

dobrunia 2008-02-16

w której dziupli...????? ;))))

eljot60 2008-02-16

ach szkoda ... myślałem , że nas ugościsz czymś specjalnym ;-)))
dziękuje Janie znad Czartówki - świetna wirtualna przygoda :))
dziękuję Tereso ... dziękuje dobruniu ... pa :))

dobrunia 2008-02-16

a tereska gdzie??

eljot60 2008-02-16

może się wrócę ... chyba nie tonie ;-)

dobrunia 2008-02-16

myślałam, że nam Jaśko herbatke chociaż zrobi...

dobrunia 2008-02-16

nie ma jej i nie ma...:(

teresa7 2008-02-16

a liczyłam na małe co nieco .. a tu.. lipowe odrosty w kanale..;))
Dzięki za towarzystwo... dzięki organizatorowi za pokazanie ścieżek któryś tam raz;)))
... na które chętnie chodzimy:)))) PA:)

dobrunia 2008-02-16

nio papa...dzieki za spacerek...piękna wycieczka :*

teresa7 2008-02-16

no jak nie ma?? myślałam,że namówicie czorta na cosik tam.. i zwolniłam;)))

malkuj 2008-02-17

...miły jest... tutaj mieszkam i mnie nie ma :))) Piękna wyprawa: był las, woda była, i haszcze, i zasieki, i brzózki, i błekity, i słoneczko grzało, a miłe towarzystwo mnie niestety ominęło :))) Ale i tak było wspaniale :))) Dobranoc :)))

czarcik 2008-02-17

...wszak czartowskie to zwyczaje
czmychać, choć reszta zostaje...
hihihi... :)))

ewellina 2008-02-23

herbatki niet, dygotów dostałam, rozetrzeć zmarzniętych rączek nie ma komu, bo Czart zwyczajem Boruty rozpłynął się w powietrzu, woń fiołków wiosennych i wody ,, strong man " po sobie zostawiając.........ale warto było...........przyśnią mi się dziś te krajobrazy, ale już w cieplutkim łóżeczku pod puchową kołderką, a nie pod gałęziami ( było takie foto ! - prorocze ! ) na śniegu.........