Dzisiaj przedstawione zdjęcia zrobiłem bez specjalnego maskowania. Starałem się podejść (czytaj: podczołgać), jak najbliżej ptaków. Nie przypuszczałem, że na starsze lata, będę się jeszcze bawił w Indian,ha,ha,ha... Pokląskwa jak niemal wszystkie ptaki otwartych przestrzeni jest bardzo płochliwa i tzw. dystans ucieczki jest dość znaczny. Jest to niewielki ptak o 14 cm długości ciała i rozpiętości skrzydeł 23 cm. W naszym kraju występuje jeszcze w miarę pospolicie na naturalnych łąkach, nieużytkach, ugorach oraz w pobliżu nasypów kolejowych. W wielu krajach Europy, zwłaszcza Zachodniej, należy do gatunków zagrożonych wyginięciem i jest obok gąsiorka,trznadla,skowronka jakby symbolem zanikającej awifauny krajobrazu rolniczego. Dla pokląskwy i wielu innych ptaków, całe rzesze ornitologów zachodnich odwiedzają nasz kraj. Zmniejszanie liczebności tego gatunku, wiąże się z faktem intensywnego zagospodarowania łąk, które z kwiecistych, kolorowych zamieniono na niemal wyłącznie zielone. Nawożone są dużymi dawkami nawozów oraz często koszone. Nasza Telewizja swego czasu przedstawiała polskie rolnictwo jak sprzed wieków i wciąż powtarzano, jakie jest prymitywne. Są oczywiście maleńkie mało wydajne gospodarstwa, zwłaszcza na tzw. "ścianie wschodniej". Ale w rzeczywistości, to że nie mamy jeszcze tak skażonej chemicznie ziemi okazuje się teraz atutem. Naszą żywność ceni się za jakość i naturalny smak. Ale czy tak jest zawsze, zależy od uczciwości rolników. Kiedyś na Zjeździe Ornitologów Śląska dowiedziałem się, że w pewnych krajach Europy np.Francji, by ratować dziką przyrodę ugoruje się pewne powierzchnie pól. Po jakimś czasie wracają gatunki nawet rzadszych zwierząt. U nas w kraju wystarczy, jak na razie, ochrona tego co jeszcze mamy. Pokląskwa lubi przesiadywać na szczytach bylin, czy niedużych krzewów, skąd ma doskonały punkt obserwacyjny i stanowisko łowieckie. Potrafi łapać owady w locie oraz zbiera je z ziemi. Śpiewa dość urozmaicone melodie wplatając zasłyszane głosy innych gatunków. Podaje link z głosem: https://www.przyrodapolski.org/foto/72/ Zakłada gniazdo na ziemi, doskonale je maskując a jego znalezienie jest wyjątkowo trudne. Składa 4-6 jaj a wysiaduje 15 dni. Młode przebywają w gnieździe 14 dni. Pokląskwy przylatują do nas z końcem kwietnia a odlatują we wrześniu.
funiak 2011-08-30
..to jest urczy....uroczy kadr:)))
funiak 2011-08-30
Wracam jeszcze raz ...tak urocza seria , ze slow brak....a teraz poczytam:)))
gosku 2011-08-30
dziekuje za wyczerpujaca informacje...
a pokląskwa przepieknie uchwycona ...
sapiens 2011-08-30
Widzę że ciągle przybywa stron w Twej encyklopedii. Głęboki ukłon w stronę Twej pasji!
tropiciel 2011-08-30
świetna cała seria z pokląskwą,
...skąd ja znam te sposoby podchodzenia :))
pozdrawiam
silva 2011-08-30
fajna seria. pozdrawiam
basiah 2011-08-30
Śliczna ta pokląskwa:)Czyli niedlugo od nas odleca:)
Dzięki Tobie Czeslawie poznalam kilka gatunkow ptakow:)
a glos ma ciekawy..milo posluchac jej spiewu:)
babcia6 2011-08-30
Świetnie je pokazałeś i bardzo ciekawie opisałeś :)
jairena 2011-08-30
Panie Czesiu! Niegodnam cokolwiek Mistrzowi pisać- brak słów!
Ps. Dziś z uwagi na stan pogody nijaki poświęciłam się Twej Galerii od pierwszego do ostatniego zdjęcia! Kto nie widział, nie ma pojęcia co też te ptaszki czynić mogą...z człowiekiem:)
Zginam się w pół!
dorotaj 2011-08-30
cudowne ujęcie:)))
jak i następne;)
pozdrawiam:)
iza57 2011-08-30
Pięknie przysiadł...Śliczny ptak...Miłego wieczoru...Pozdrawiam:)
menka 2011-08-30
re: nawet szukałam obiektywem jakowyś ptaszków... ale niestety... "nie dla psa kiełbasa" musiałam uwierzyć na słowo, że to rezerwat ptactwa wszelakiego:)
hasan1 2011-08-30
jego rozmiary tłumaczą jak wytrzymują jego ciężar te suszki
elza100 2011-08-30
Oj to wnet już odleci ...Piękna fotka Czesiu i ciekawie opisana ..Dobranoc i życzę Ci dobrego i udanego dnia ;-)
werina 2011-08-31
lubię te Twoje ciekawostki :) zdobywam dodatkową wiedzę :) Dzięki !