Zdjęcia tej sosnówki nie są najlepsze ale ponieważ to nowy gatunek w mojej galerii, postanowiłem go przedstawić. Sosnówka to najmniejsza nasza sikora (10-11 cm), nieco podobna do bogatki ale nie tak kontrastowo ubarwiona. Brak jej długiej krawatki a brzuszek ma szary. Ptaka najłatwiej rozpoznawać po charakterystycznej białej plamce na karku. Sosnówka zajmuje ogromny obszar całej Europy i większość regionów Azji a występuje w kilkunastu podgatunkach. W naszym kraju jest pospolita tylko na północy i w górach. W pozostałych rejonach jest nieliczna. Zamieszkuje głównie bory iglaste i mieszane a rzadziej duże parki ogrody. Często przebywa wysoko w koronach swierków i wtedy jedynych dowodem na jej obecność jest znajomośc głosów. Jest to gatunek osiadły i koczujący. W niektóre zimy zdarzają się naloty dużych stad z północy i wschodu, które przemieszczają sie na południowy zachód Europy. W kwietniu ptaki zakładają gniazda w dziuplach oraz w wykrotach, norach ziemnych a niekiedy budkach lęgowych. Z reguły odbywają 2 lęgi w roku. Samica składa od 6-10 jaj, które wysiaduje 2 tygodnie. Pisklęta przebywają w gnieździe 18-20 dni. Sosnówki odżywiają się owadami i nasionami. W sezonie lęgowym zjadają głównie larwy małych motyli a dla piskląt przynoszą "wymiarowe" gąsieniczki przeważnie długości 14 mm. Co ciekawe mniejsze pomijają. Ptaki potrafią w niezwykły sposób korzystać z bazy pokarmowej jaką zastały w danym momencie i zawsze wiedzą kiedy opłaca się zbierać takie a nie inne pożywienie. Chodzi o to by pokarm był kaloryczny i przekroczył wydatek energetyczny na jego zdobycie. Wczoraj znajomy użalał sie, że małe kaczki podbiera mu kruk. Jeżeli nie zabezpieczymy swojej hodowli, to ptaki zawsze będą korzystać z okazji. Nawet nasz ulubiony bocian, także zabiera z podwórza małe kurczaki, gdy ma problem z wyżywieniem swoich piskląt. Miejscami środowisko jest tak przekształcone, że wiele gatunków z konieczności zagląda na nasze posesje. Dlaczego np. kosy przy silnych mrozach dają sie podejść człowiekowi na bardzo bliskie odległości? Raz, że już dawno wytraciły aż taki lęk przed nami a drugie, że starają się nas "przetrzymać" i nie tracić niepotrzebnie cennej energii, uciekając. Zimą mogę podejść kosy na swoim ogródku nawet na 2 m a teraz jeszcze dobrze nie wejdę, a zwiewają z takim hałasem, że przy okazji ostrzegają całe ptasie towarzystwo.
marcusx 2012-04-20
Jak Ty je wypatrujesz?
Takie maluchy wśród konarów są mało widoczne, ale nie dla Ciebie!
Pozdrawiam!
ankam 2012-04-20
Gratuluję spotkania! Tylko o niej czytałam, też ładna! Świetny opis, może kiedyś ja spotkam! Pozdrawiam serdecznie, udanego weekendu życze:)
elza100 2012-04-20
O tak piękna ptaszyna ..A co do kosów masz racje w zimie mogłam im robić fotki z bliska ,a teraz uciekają szybciutko ..Dobrej nocki Czesiu Ci życzę i słonecznego ,radosnego weekendu ;-)))
iza57 2012-04-20
Śliczny ptaszek...Ładny opis...Spokojnej nocki...Dobranoc:)
ogrod 2012-04-20
Niech ten weeked przyniesie Ci piękne chwile,
niech odpocząć pozwoli w spokoju i nie zabraknie w nim
miłego nastroju.
akolen 2012-04-21
W deszczowy, szary, mokry dzień
Promyków słońca oczekujesz
I chociaż za chmur się nie ukazują
W uśmiechu … je znajdujesz:))))
Dużo miłych chwil życzę....
hasan1 2012-04-21
fajna nazwa ja do takiej miejscowości jeżdżę na wakacje
carpedi 2012-04-21
Witam Czesława , super opisy masz, super wiedza, pozdrawiam i życzę miłego wekendu