Przepraszam ale odwiedzę Was chyba dopiero jutro wieczorem:) Zdjęcie sprzed kilku dni. Ptak bardzo się starał przed samicą i oprócz pięknego śpiewu, rozkładał ogon. Już w tej chwili niewiele gatunków śpiewa i niewiele posiada gniazda. Sezon lęgowy jest definitywnie na finiszu. Można jeszcze usłyszeć śpiewające kulczyki, dzwońce, które często w lipcu mają jeszcze lęgi. Nad wodą śpiewają jeszcze trzcinniczki a w polach intensywnie nawołują przepiórki, swoim charakterystycznym : pit-pilit, co w tłumaczeniu ludowym oznacza: pójdźcie rząć. Tłumaczenie trafne, bo w lipcu odbywają się żniwa. W sierpniu nie usłyszymy ptasiego śpiewu a jedynie głosy ostrzegawcze. Nie zdziwmy się będąc na grzybach w lesie, że nie słyszymy ptaków, lub obserwujemy ich mniej. Po prostu przechodzą pierzenie i wymagają spokoju. We wrześniu hormony zaczną trochę "działać' i część ptaków zaśpiewa jak na wiosnę.
mpmp13 2012-07-27
Ta cisza w lesie ,dla mnie to smutne uczucie....Ale na łąkach i nieużytkach słychać jeszcze "ptasie radio"....
gary77 2012-07-27
Witam ptasznika-u ciebie zawsze
wzruszająco-pozdrawiam po wakacjach
zimowa 2012-07-27
świetny opis Czesławie,
jestem już trochę mądrzejsza:)))
zdjątko też piękne
uwielbiam Twoją galerię, ponieważ ja zupełnie nie rozpoznaję ptaków:(
znam tylko wróbelka, gołąbka i sikorkę...
no i oczywiście te bardziej popularne i charakterystyczne
fajnie, że masz pasję... podziwiam i zazdroszczę i fajnie, że tu jesteś:D dzięki
gigos7 2012-07-27
Ja gmerałem po mądrych księgach, a wystarczyło zajrzeć do garnka. ;) Pozdrowienia.
ragata 2012-07-27
Eh, w żadnej książce nie będzie takiego opisu.. Ja się zastanawiam czy przypadkiem też nie upolowałam takiego gościa, ale wyjaśni się kiedy wrócę z urlopu.. Tymczasem pozdrawiam