Ptak ciągle mnie obserwował, czy nie stanowię czasem zagrożenia dla piskląt. Podpływał i syczał. Wolałem zachować odpowiednią odległość.
gigos7 2013-08-09
Tak postępuje człowiek , który kocha i rozumie mowę i ruchy ptaków .
mpmp13 2013-08-09
To on tu jest głową rodziny.......
elza100 2013-08-09
Piękność ;-)
halka 2013-08-09
Piękny!
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]