Tak jak obiecałem fotki zająca z okna. Wygląda na młodzieniaszka i stąd chyba jego ufność, bo podszedł bardzo blisko budynku. Pozdrawiam serdecznie:)
wisko15 2017-05-04
PIĘKNIE NIE MUSISZ GANIAĆ ZA ZAJĄCAMI :)
drew50 2017-05-04
Ale spojrzenie ma czujne ;-)
wojci65 2017-05-04
Chyba rzeczywiście jest to młodzik, albo może dziki królik?
Czesiu - w Tobie nadzieja: Czyje to gniazdko? http://www.garnek.pl/wojci65/32905385/nigdy-bym-go-nie-zauwazyl
solo11 2017-05-05
U Ciebie zawsze coś ciekawego, ja uchwyciłam podczas spaceru ptaszka przyklejonego wprost do drzewa i nie wiem co to za jeden...
elza5 2017-05-05
Ty nie możesz wyjść do nich, one przychodzą do Ciebie....
Ty to masz szczęście, więc wracaj szybko do zdrowia, Czesiu:)))
irma49 2017-05-06
WOW! Wczoraj widziałam jednego rozjechanego na drodze... a jest ich coraz mniej... :)
elza100 2017-05-06
O jaki fajny szaraczek ,bardzo rzadko można je spotkać nawet w lesie ,a Ty masz je pod domem ,super ..Pozdrawiam Cię Czesiu w ten znowu mokry i pochmurny dzionek i życzę pogody ducha i słonka w sercu i na niebie na cały weekend :-)).
orioli 2017-05-06
A więc przykicał. Faktycznie bardziej wygląda na niedoświadczone młode niż doświadczonego zająca.
Fajnie Ci się dzieje pod oknem.
henry 2017-05-06
ja niestety zająca nigdy w ogrodzie nie widziałam.....
kiedyś dawno zbłąkana sarna walczyła z płotami.......ale pootwierali wszyscy bramy...... i pobiegła w pola....!