Wczoraj był piękny dzień, również ptaki chętnie odwiedzały krzewy i drzewa na naszym ogrodzie. Teraz przy obfitości różnych jagód, również nasion słoneczników, czy ostów łatwiej zrobić zdjęcia żerujących ptaków. Dla późno jesiennych gości dojrzewają jagody ligustru, oraz czekają jagody kaliny. Z tą kaliną u nas to jest niezła ciekawostka. Gdy nie pojawią się zimą jemiołuszki, jagody kaliny wysychają do wiosny całkowicie i żaden inny gatunek ich nie tknie. Mamy swego rodzaju probierz, czy odwiedzały nas w danym sezonie te piękne ptaki z Północy. Ostatni ich nalot był w 2012 roku i może w tym sezonie się pojawią. Zobaczymy, w każdym razie kaliny czeka mnóstwo:) Pozdrawiam serdecznie:)
eleonor 2017-09-01
Ciepłe mamy zimy, jemiołuszki pewnie na północy zostają
stachs7 2017-09-01
Nie znam tych ptaszków.Pozdrawiam.
wydra73 2017-09-01
Ciekawostka o kalinie i jemiołuszkach. A mnie powiedziano, że jaskółcze ziele (pełna nazwa glistnik jaskółcze ziele )zaczyna kwitnąć w porze przylotu jaskółek i kończy wraz z ich odlotem.
Ciekawy moment uchwyciłeś na zdjęciu- owoc jak przyklejony do górnej części dzioba, co kapturka z nim wyczyniała, podrzucała?
wydra73 2017-09-01
re.re. Dzięki, Czesiu, wreszcie mam pełną jasność, której sama nie mogłam osiągnąć; jakoś o języku nie pomyślałam.
mpmp13 2017-09-02
Witaj Czesiu . Wróciłam zmęczona ale szczęśliwa . Mazury,Warmia ,Podlasie to wszytstko za krótko trwało .Za szybko .
wisko15 2017-09-02
PRZEPIĘKNE :)
dalia22 2017-09-02
pieknie uchwycona z owocem w dziobie:) ciekawe to co piszesz o kalinie i jemiołuszkach...
oliwkaa 2017-09-03
wow jakie sliczne ujęcie ..gratuluje refleksu !
maka25 2017-09-17
A u mnie nadgorliwcy wycięli wszystkie przydrożne krzaczki - w tym i kalinę oraz czarny bez, przy drodze na działki ( a było tego mnóstwo!) i teraz jest tylko ta przy działkowych ogrodzeniach ..., w każdym bądź razie będę ją obserwować ...)))