Gniazdo odkryłem zbyt późno i pozostał tam jeszcze jeden podlot, którego rodzice karmili, nie zapominając o trzech pozostałych, które już zadomowiły się na naszym ogrodzie. Gniazdo to określenie na wyrost, bo ptaki nie wyściełają je żadnym materiałem, składając jaja wprost na podłoże. Dobrze, że ten budynek gospodarczy z 1793 roku ma sporo otworów, bo to zachęca sporo gatunków do gnieżdżenia lub przybywania.
diadem 2019-08-26
Małe ''rozkrzyczane'' pisklę wewnątrz i rodzic z pokarmem...ładna scenka z obserwacji :)