pasja

pasja

Taki sposób zbliżenia się do ptaków wymaga hartu ciała i ducha. Fotograf zanurzony jest w wodzie, oczywiście w woderach. Mimo tego za nic nie skorzystałbym z takiego pływadełka. Podziwiam wytrwałych pasjonatów, a czytając "Łosie w kaczeńcach" wciąż nie wychodziłem z powyższego.

pit69

pit69 2021-01-05

Kapitalne foto....

orioli

orioli 2021-01-05

Cieszę się, że ta książka znalazła uznanie w Twoich oczach. Jej autorzy czasem zabierali mnie do takich miejsc. Luksusów tam nie było, to prawda, ale ileż emocji :-)

halka

halka 2021-01-05

O nie...ja też bym nie skorzystała z takiego pływadełka....chyba,że miałabym te naście lat:).Książkę przeczytałam...Ci ludzie to jednak prawdziwi pasjonaci.

wojci65

wojci65 2021-01-05

Podziwiam pasjonatów, ale z pewnością nie podejmę się naśladownictwa!

mpmp13

mpmp13 2021-01-06

20 lat temu chętnie bym popływala blisko ptaków.

imar18

imar18 2021-01-06

Fajnie że pokazujesz.

wydra73

wydra73 2021-01-06

Malownicze to, ale nie rozumiem: pływa czy tylko okrywa brodzącego w woderach?

ricky

ricky 2021-01-08

Prawdziwemu pasjonatowi przyrody każdy pomocny sprzęt do bliskich spotkań z naturą jest dobry...pewnie dzisiaj nie skorzystałbym z takowego ale jeszcze ''wczoraj''...kto wie.. ;-)
A książka przepiękna, z wieloma ciekawostkami, no i pięknymi portretami natury Magdy i Łukasza !

styna48

styna48 2021-01-11

Pasjonat jest gotowy na wszystko.

enigma

enigma 2021-02-12

Cieszę się, że książka Ci się spodobała :) oj zatęskniłam za pływadełkiem :)

dodaj komentarz

kolejne >