Aż w końcu przyleciał oburzony gołąb. Nastroszył piórka, zatrzepotał przemoczonymi skrzydłami, tupnął nóżką i powiedział: "Dość!". I od tej pory, w tej uroczej mieścinie, świeciło zawsze piękne słońce. A wszystkie gołębie żyły długo i szczęśliwie i celnie zrzucały 'miny' na przechodniów...
KONIEC
:D
4/4
dodane na fotoforum:
kamcio5 2011-05-04
Haha, genialny pomysł, rób częściej takie historyjki, proszę cię! ;D
Kurczę, ten gołąb jest boski, wygląda jak kwoka :D
Rozkręciłaś mi gdzieś w środku jakiś drucik dobrego humoru ;P
baster 2011-05-06
Świetne foto!!!
.:)