Twój portret
Wiem co zrobię gdy ciebie nie będzie-
Wezmę niebo bławatne i pędzel,
Namaluje twą postać dla siebie
Byś mógł zawsze być ze mną na niebie.
Wiem co zrobię gdy ciebie zabraknie
Schowam w sercu twe listy ostatnie
Te pachnące jaśminem i bzami
Całowane moimi ustami.
Kiedy zechcesz już odejść na zawsze
Lekką mgłą się okryję jak płaszczem
Zniknę szybko, cichutko, samotnie
Nie zobaczysz mnie już w swoim oknie.
Ale jesteś i to mnie pociesza
Będziesz długo w mych myślach i wierszach
Malowany kwiatów cichym tchnieniem,
Tylko moim na zawsze-spelnieniem