ineslik 2012-07-13
o tak, u mnie raz były, karmiłam je musli. Na zimę wprowadziła się do ptasiej budki. To była bardziej ruda wersja, nazywałam je Chomiki. Miały dzieci, kotka raz złapała jedno kilka dni przed swoim porodem - tuliła Chomika i lizała! Zabrałam i oddałam prawdziwej mamie, a kotka za 2 dni miała swoje maluchy.
halka 2012-07-13
Wyglądają ślicznie ale nie chciałabym mieć takich "sąsiadów"....czy one nie robią szkód?...przecież to gryzonie.
Miłej nocki ...bez tupotu popielic nad głową:))