W hali o powierzchni około 250 metrów kwadratowych lata kilkadziesiąt ptaków rozmaitej wielkości - niewielkich żako, nierozłączek i nimf a także ogromnych ar i średnich kakadu. Jest ciepło i hałaśliwie, słychać skrzek i furkot skrzydeł. Papugi chętnie siadają na ramionach i dłoniach odwiedzających, zjadają podsuwany im pokarm, dziobią palce i chwytają za paski od torebek lub sznurki przy ubraniach. Nowa gdańska papugarnia działa od kilku tygodni na gdańskim Suchaninie.
dodane na fotoforum: