Biała róża w wodzie się przeglądała,
uśmiechała się do swego odbicia.
Ona na szczęśliwą wyglądała,
przecież z wody czerpała siłę życia.
Strudzony wędrowiec przyszedł do źródła,
napić się wody przed dalszą podróżą.
Zobaczył ją i serce mu skradała,
była jego wyśnioną różą.
Został już w jej ramionach na zawsze,
Aksamitnym dotykiem budził każdego ranka.
Z płatków spijał poranną rosę,
nie było szczęśliwszego kochanka.
I róża poznała prawdziwe szczęście,
jej płatki jeszcze wypiękniały.
On już nie marzy o podróży,
Ona wie jaki jest wspaniały.
venus13 2016-07-07
Piękne są , radosnego dzionka i dużo słoneczka Janeczko , pozdrawiam cieplutko ;)))
evita 2016-07-07
W pięknej bieli... dziękuję Janeczko... wzajemnie...
Radości i szczęścia na nowy dzień...
Pozdrawiam najmilej... :)
tanna 2016-07-07
Śliczna całość Janeczko.Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego popołudnia,oraz wieczoru.:)
coral81 2016-07-09
Piękna pachnąca:)