Czapla z pełnym brzuchem.
Mniejsze szczupaczki łykały żywe ,widziałem przez obiektyw jak taki delikwent się wykręcał im w przełyku ,a złapały gdzieś dwa razy większego od tego co zjadły ,ale żadna nie dała go rady połknąć !!
dodane na fotoforum:
siestala 2012-03-20
hmmm, jakbym nie musiala skrobać i patroszyć ryby takowej, że o szukaniu chętnego żeby ją wyłowił i w łeb dał nie wspomnę, to pewnie też ze smażeniem, grylowaniem czy pieczeniem w czterdzieści minut, no może może w pól godziny sie wyrobię! ( o ile ktoś nie zadzwoni, nikt mi nie będzie uszu zawracał lub ......;o)
Wynika z tego, ze czapla ta bije mnie na głowę w obrotności. Wynika z tego także, że uważam, że masz fajnie siedząc sobie gdziesz w szuwarach i patrząc na mądrą czaple. A my fajnie mamy patrząc na Twoje niesamoite zdjęcia! O je je jeeeeeeeee:))))
secret9 2012-03-25
...super seria...teraz czas na trawienie...:)))