Fotografowałem mewy na srodku jeziora z pływadełka .Pływało stadko około 20 mew 10 metrów ode mnie .Nagle wszystkie dały drapaka .Oderwałem oko od wiziera ,i zobaczyłem jak w środek mew wpadł bielik.Z ogromnym hukiem chlapał skrzydłami w wodę .Nie miejścił mi się w kadrze .Autofokus szalał -nie zrobiłem żadnego zdjęcie .Cyknęłem dopiero jak dość sporo odleciał ,na dodatek to tylko zdjęcie dokumentalne .Zerwały się wszystkie ptaki z jeziora ,czaple uciekały z prostymi szyjami ,kaczki ,łyski wszystko podnosiło wrzask i uciekało gdzie popadło .Mnie zdziwiły łabędzie w ogóle nie zareagowały ,dalej sobie glony skubały :)))
pantoja 2013-08-16
Może bielikowi nie smakują łabędzie bo przecież nie chodzi tu o wielkość. Czapla większa a jednak ucieka... piękny ptak a taki rozbójnik....Nasze Godło Narodowe woli pewnie drobniejsze ptactwo:)
Jednak to zdjęcie jest bardzo piękne. Czarny i szlachetny w kształcie cień bielika białego:)
bourget 2013-08-17
alez miales super przygode...no pewnie szkoda, ze nie strzelilo sie profil lewy, prawy itd.., ale co tam...chwile sie zapamieta i tak:)