manekin 2012-02-04

Lubię tą roślinkę i zapach tych żółtych kwiatuszków....chociaż tak naprawdę śmierdzą:)

micho77 2012-02-04

Super ;)

darkne 2012-02-04

nie szkodzi, mają w sobie cały gorzkawy magnetyzm łąki...
budzącej się...w letni poranek...:-)))

darkne 2012-02-04

dziękuję..:-)))

modest 2012-02-04

Czy to dziurawiec ?

darkne 2012-02-04

to wrotycz pospolity...:-)))

modest 2012-02-04

No to pudło yhhh.

darkne 2012-02-04

nie martwiłabym się tym zbytnio...;p, łąka jest pełna roślinek...,
a któż by je wszystkie znał z imienia i nazwiska...? ;-)))

modest 2012-02-04

No ja bym chciał ...ciągle jestem głodny wiedzy .o

darkne 2012-02-04

to bardzo chwalebne..:-)))
polecam skromną książeczkę, przewodnik łąkowo-bagienny...
"Pospolite rośliny środkowej Europy"...:-)))
starawy nieco, ale wszystkie są nieźle opisane, więc przydaje się
na spacerach...:-)))

modest 2012-02-04

Dobra odstawiam na chwilę Octavio Paza i pędzę na łąki przez bagna .

darkne 2012-02-04

Octavio może poczekać do wieczora..., to najlepsza pora na poezję...:-)))

modest 2012-02-04

Dla mnie każda pora jest dobra . Czyli szklaneczkę red labela też mam odstawic na odpowiednią porę :>

darkne 2012-02-04

ależ kusisz..., hehehe...
ja lubię wieczory i noce...:-)))

modest 2012-02-04

Całe szczęście bo bałem się że już jestem alkoholikiem ...

darkne 2012-02-04

hehehe...

modest 2012-02-04

Dobra cisza bo jakoś skrajnie z poezji na alkohol przeskoczył temat .

darkne 2012-02-04

no to w tym czasie zmieniłam tematykę...;p
żeby nie było...;-)))