To moje pomidorki , które chciałyby iść już do gruntu, ale trzeba jeszcze ten zimny tydzień przeczekać. Jaka to frajda wychodować z nasionek takie śliczne sadzonki :)
krycha2 2024-05-06
...to prawda ,że frajda.....Ja dzisiaj kupiłam....tak, kupiłam pomidorki koktajlowe już kwitnące. Przesadziłam do dużych donic....czekam na owocki...A Twoje świetne...zdrowe w dobrej kondycji..no i fakt.. trzeba przeczekać chłodne noce.Ja na swoje przygotowałam kapturki z włókniny. Miejmy jednak nadzieję, że nie będzie tak żle....Pozdrawiam.
asiao 2024-05-06
O tak, radość patrzeć, jak nasze rośliny rosną i rozwijają się...
U nas teraz bardzo sucho... miał być dziś deszcz, ale nie ma deszczu...
daro50 2024-05-06
Re ; kolejny rok , to przygoda z pomidorami. Po zeszłym roku , gdzie miałem kilkanaście krzewów , powiedziałem, że teraz to góra osiem krzewów. Ile mam ? Chyba 28 , a jeszcze kolega chce mi dać kilka krzewów jakiejś nowej odmiany :))) Mam pomidorka czarnego, żółtego , malinówki i kilka odmian czerwonego pomidorka :)))) Po co mi tyle ? Jak będą dobre plony , to oczywiście rozdam znajomym i tyle :)