Figura ufundowana przez 15 członków kółka różańcowego stanęła zamiast drewnianego krzyża w miejscu, w którym zbocze skarpy osuwało się, odsłaniając liczne ludzkie kości. Według legendy w tym miejscu istniał cmentarz albo grupowa mogiła ludzi zabitych i ograbionych przez nieznanych bandytów.
Początkowo (1936r.) figura stała kilkanaście metrów na zachód od obecnego miejsca, ale od tamtego czasu dwukrotnie
zmieniała już lokalizację z uwagi na dalsze obsuwanie się skarpy.
dodane na fotoforum:
pruslu1 2012-09-21
Niech dzisiejszy wieczór
pięknie się zakończy...
Niech w dal odejdzie ciężar
i zgiełk całego dnia.
Niech spokojny sen w czułe
weźmie Cię objęcia.
A błogi odpoczynek i nocna cisza...
odpowiednio długo trwa ...
http://zdjecia.nurka.pl/images/i.imagehost.org-0424-cb36f94d5345.gif
D O B R A N O C
Wiesz jak mi dużo zmroziło w ogrodzie...