Była to złota, dojrzałością pachnąca jesień

Była to złota, dojrzałością pachnąca jesień

Najpiękniejsza z pór roku, zadumana pogodną
zadumą zrozumienia i ciszy, wspaniała w mądrym
uśmiechu do opadających z niej złotych i purpurowych liści...
~ Tadeusz Dołęga Mostowicz

(komentarze wyłączone)