„Waszbret", „rumpla"
to jest taka tarka pralnicza. Do czego to służy?
Otóż brudne ubrania najpierw moczyło się
w wodzie z mydlinami a potem pocierało
o tę tarkę, aby brud dał się sprać. Trzeba
bowiem wiedzieć, że dawniejsze pranie to
była bardzo ciężka i mokra robota, a dla
obserwujących mężczyzn ciekawe widoki.
Kobiety w zaparowanej izbie i przy parującej
wodzie z bali, rozbierały się jak do rosołu
i podwijały dla wygody zapaski.
Podczas pocierania pranej bielizny o tarkę
" wszystko się ruszało" na różne strony.
nienova 2009-10-02
świetna seria i kadr, ślicznie chwycone światło wpadające do izby
scorpio9 2009-10-02
Mama miała tą z drewnianym obramowaniem....:(
Przywołujesz wspomnienia Ewuś....
Dobranoc...:))
malarka 2009-10-03
Ja pamiętam taką tarkę , jak moja mama pranie robiła , a do tego trzeba było wody ze studni przynieś , to dopiero męczące było pranie , a mnie powróciły z dzieciństwa wspomnienia , a potem rodzice kupili pralkę Franię z wyżymaczką to dopiero w domu była radocha , Ewuniu bardzo mądre zdjęcia pokazujesz niech młodsze pokolenie zobaczy , pozdrawiam serdecznie :)
zbasik 2009-10-03
Dobrej nocki Ewka :) do lepszego jutra :))
Fajna fotka...ale tak prać bym nie chciała ;)
angello 2009-10-03
Cudownej i radosnej soboty życzy Adaś :*
myszcia 2009-10-03
mam nadzieję że dla TAKICH widoków panowie częściej , specjalnie sie nie brudzili;)
pamela5 2009-10-03
Świetna wycieczka w dawne czasy;-)))) Dla niektórych z nas nie tak odległe...
Pozdrawiam Cię Ewuniu:-))
basa55 2009-10-03
znam takie pranie - moja mama prała na takiej tarze jak bylam mała:)
Witaj w weekendową jesienną sobotę, samych radosnych i słonecznych chwil życzę, buziaczki:)))
ewulka 2009-10-03
zanim moja Mama kupiła Franię(pierwsze pralki) to też prała w takiej bali i na takiej tarze-ponieważ ciężko się wyżymało
to w tej czynności pomagał Jej Tatuś:))
setulow 2009-10-03
stałam nie raz przy takiej tarze , ach co to były za czasy a balia służyła mi do kąpieli na babcinym podwórku :)
agatka2 2009-10-03
a my dzisiaj nie doceniamy jak mamy dobrze mając wszelaki sprzęt i tak narzekamy że czasu nie mamy :) pozdrawiam cieplutko
helcia 2009-10-03
Mądre słowa w ,,Garnku"
stoją zapisane.
Kto je wpisał,liczyć będzie
na Twą dobrą pamięć.
marlene 2009-10-03
Niech to będzie dzień radości.
Ciepła, szczęścia i miłości.
Niech uśmiech na buzi się maluje.
Niech Ci humor Ewuniu dopisuje :)
Serdecznie pozdrawiam :-).
ewulka 2009-10-03
re:masz rację,to wszystko było bardzo ciężkie-jak włożyłam to cudo na głowę to nie mogłam się schylić po siekierkę:))
angello 2009-10-03
Cudownego popołudnia życzę :)
hala5 2009-10-03
Super fotka;)
zbasik 2009-10-03
Witaj Ewiku :) Pozdrawiam Ciebie cieplutko w ten niestety chłodny dzionek i dużo uśmiechu Ci życzę :)
magie 2009-10-03
Świetny opis:))))
Ja to znam jako waszbret, i pamiętam jak mama i ciocia prały na waszbrecie. A białe trzeba było jeszcze gotowac. Koniecznie.... i krochmalic!
gkoscie 2009-10-04
pamiętam taki sprzęt z dzieciństwa...ale to było pranie!
naomi 2009-10-04
witaj Ewuniu, wspaniałe zdjecie i opis...:))))
pamietam waszbret nawet sluzył nam do zabaw jak bylismy dziecmi...:))))
nika81 2009-10-04
A teraz mamy automat i wieczny brak czasu na wszystko...
(komentarze wyłączone)