- Czym jest życie?!.. Powiem, To wielka, niespisana i cudowna powieść! To dzień każdy, jak strona odsłaniająca fragment tajemnicy... To blask urągający ciemności nieznanego losu... To ból dotykalny... Cud wcielonego ducha...Jego grymas na twarzy... Czy to smutek? Nostalgia? Niespełniona miłość?..Szafirowe tęczówki, długie rzęsy i kruczoczarne włosy, które z wiatrem się bawią wiecznością ulotnej chwili. Jej uśmiech... Ulotny jak blask tlący się w źrenicach. Jej czyste spojrzenie łaknące odpowiedzi, stukającej do serca i budzącej rozum... Ileż On by dał, by dotknąć Jej myśli, które teraz tańczą na zabłąkanych, gładkich skroniach... Może z ust karminowych wypłyną słodkim marszem, przyozdobione w brzmienie Jej miodowego głosu?.. Sekunda... Krótka to chwila... Może dwie... Trzy... A, może Wieczność? ***Cyt! Sekunda – krótka to chwila. Jej dotyk. Jej ramiona. Jej objęcia. Jak smak słowa ciężkiego... Kim jest ta istota? Młoda dziewczyna o szmaragdach zaklętych w tęczówkach. Włosy przyodziewa w nić słońca żywego. Usta swą barwę skromną różom skradły. Kim jest? Kim była? - Tak- On już rozumie. Czuje w dłoni skarb wielki. Okładkę od powieści, co milczącą była... To Jej książka. Sekunda – krótka to chwila.