( przepis znajdziecie u mnie wcześniej) i fasolka z wody. W schabie najważniejsze, żeby go nie wysuszyć na wiór. Możesz zamarynować surowe mięso w przyprawach czy ziołach z odrobiną octu ziołowego ( lepszy biały niż balsamiczny, bo to dość delikatne mięso i jak przesadzisz- straci smak schabu) i oliwy. Jeśli masz czas- możesz zrobić solankę ( w ciepłej wodzie rozpuść sól, odrobinę pieprzu, czosnek w proszku, paprykę , dodaj listek laurowy i co tam jeszcze lubisz- ostrzej czy łagodniej- Twój wybór). Poczekaj az woda ostygnie, zalej nią surowe mięso i wsadz do lodówki conajmniej na godzinę. Przed wrzuceniem na grilla posyp mięso pieprzem i leciutko solą ( im dłużej się "moczy" tym mniej soli będzie poptrzebowało). Ale najważniejsze- nie spal mięsa!! Takie kawałki jak moje byly 4 minuty na jednej stronie, 3 minuty na drugiej. I potem koniecznie poczekaj z 5 minut zanim zaatakujesz schab nożem i widelcem.
dodane na fotoforum: