do panierki uzyłam japońskiej bułki tartej Panko. Wychodzi chrupiutkie i lżejsze- polecam! Frytki też własnej roboty. Jeśli chcesz, żeby wyszły chrupkie na zewnątrz a kremowe w środku- po obraniu i pocięciu ( ja mam mandolinę) daj im trochę poleżeć w zimnej wodzie. Potem na dobrze nagrzany głeboki tluszcz i wyjmij po dwóch- trzech minutach. Po następnych pięciu minutach ponownie wrzuć na tłuszcz i tym razem daj im się zezłocić.
dodane na fotoforum: