Mam na imię Brutus. Mam 6 lat. Dwa tygodnie temu odszedł na zawsze mój jedyny, ukochany właściciel.... Nie mogłem w to uwierzyć dlatego poszukiwałem i czekałem na Niego w miejscach gdzie zwykle chodziliśmy na spacery, nie znalazłem go....
Chwilowo zaopiekowali się mną obcy ludzie, nakarmili, przenocowali, ale nie mogę u nich zostać bo mają już swoje psy i pewnie byłoby nam zbyt ciasno....
Może Ty mnie pokochasz?
dodane na fotoforum:
razdwa3 2011-05-18
Może napiszesz coś bliższego, może jego historia wzruszy jakieś serce...
zybi64 2011-05-18
Sierota.....
.... jak dziecko, bez rodziców!
Prawdziwie smutny "życiorys", ..... jak dotąd..... :(((