razdwa3 2012-02-20
Jeszcze aniołki dowiozą Wam śniegu troszeczkę... :)
cocaron 2012-02-21
RE: no właśnie jedyny minus Bronka był taki, że nie wyrabiał z Ajrą. Jak biegają to luzik, oboje wracają zmęczeni. Ale Bronek nie jest typem psa, który chce żeby po nim skakać, podgryzać go etc. A młodej strasznie ciężko to wytłumaczyć. W efekcie chłopak kiedy chodzimy na lince tylko się denerwuje zamiast się bawić i trzeba z nimi wychodzić osobno na spacerki (też nie mam czasu na codzienny wypad na wielkie łaki, żeby ich oboje puszczać luzem).
A jak widziałam, jak się dziewczyny bawiły - będą w tym samym czasie dorastać, tak samo się starzeć i o ile my czegoś nie zepsujemy, to powinny być świetnym towarzystwem dla siebie do samego końca :)
jokam 2012-02-22
Hej! oj, tak, niech się temu cudnemu psiaczkowi (foto: Libra) błysk w oku jak najszybciej pojawi...!
i uśmiałam się, bo na moją brytanicę (też z tragicznymi pierwszymi miesiącami życia) sąsiedzi właśnie konik mówią. :))