inferno 2009-02-09
Też miałam kiedyś takiego, ale urósł tak duży, że zdarzyło mu się spaść z parapetu raz, potem drugi, potem musiałam go postawić na podłodze, i znów było źle, bo kuł jak się koło niego przechodziło, jakby specjalnie, skubany jeden. Ostatecznie musiałam się go pozbyć. Trochę żal, bo lubię kaktusy i sukulenty. Życzę powodzenia w uprawie.
betkam 2009-02-09
Też mam takiego, ma już chyba półtora metra wysokości.... Rosnie jak oszalały :) Ale przezentuje się pięknie bo ma mnóstwo odrostów..