sejenia 2009-07-06
Kojarzą mi się nieodłącznie z dzieciństwem i pobytem na wsi, gdzie w sadzie rosła olbrzymia mirabelka.
melani 2009-07-06
Byłam tydzień u córki w Anglii naoglądałam sie troszkę świata piękne miejsca piękne widoki...ale wiesz nie ma to jak u mnie na Mazurach :)))... wszędzie dobrze a w domu najlepiej:))Buziaki!!