Po falach życia stąpam powoli, choć każdy krok to wyzwanie. Po widnokręgu wzrok swój unoszę i słyszę serca wołanie. Ach dokąd zmierzasz rozbitku życia przecież utoniesz powoli, a ja unoszę stopy w nadziei, że los oszczędzi niedoli.
(komentarze wyłączone)
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]